Dyrektor Polskiego Związku Niewidomych Małgorzata Pacholec zwróciła się w liście otwartym z apelem do wszystkich okulistów o "wspólne działania, których celem ma być przeciwdziałanie obniżaniu jakości świadczeń zdrowotnych udzielanych w Polsce, a także przeciwdziałanie formalizmowi, który oddziela pacjenta od lekarza". Oto ten dokument:
Szanowna Pani Doktor, Szanowny Panie Doktorze!
Jestem dyrektorem Polskiego Związku Niewidomych - największej w Polsce organizacji pozarządowej pomagającej ludziom niewidomym i słabowidzących we wszystkich dziedzinach życia. W swojej pracy codziennie spotykam ludzi tracących wzrok z powodu różnych schorzeń, którzy opowiadają nam swoje historie walki o widzenie. To właśnie historie osób, z które zgłaszają się do Polskiego Związku Niewidomych, skłaniają mnie do pisemnej wypowiedzi i przedstawienia problemów pacjentów okulistycznych w Polsce. Mam świadomość, że taka forma komunikowania się pacjenta z lekarzem jest czymś niecodziennym, niemniej sprawa jest poważna i warta wyartykułowania.
Medycyna to bardzo trudna dziedzina nauki dla najzdolniejszych i najlepszych, stąd powszechny szacunek dla lekarzy. Zdrowie to największa ceniona wartość. Dla zdrowia ludzie zrobią wszystko. Determinacja w szukaniu ratunku jest ogromna. Pacjenci pojadą wszędzie, wydadzą ostatni grosz, aby tylko znaleźć nadzieję na odzyskanie zdrowia. Będą szukać najlepszego leczenia, sprawdzając opinie wśród znajomych, w Internecie, a także w stowarzyszeniach. Pacjenci ufają, że lekarze zajmą się nimi troskliwie i udzielą najlepszej możliwej pomocy.
Niestety, informacje, jakie coraz częściej otrzymujemy od kontaktujących się z nami pacjentów, uprawniają nas do stwierdzenia, że coś złego zaczyna się dziać w relacjach pomiędzy pacjentami a lekarzami. O dostępie do leczenia i jego jakości decydują wyceny procedur medycznych, a nie współczesne możliwości okulistyki, z których powinniśmy móc korzystać. Na dodatek długie kolejki, niejasne procedury oraz doniesienia prasowe o fatalnej sytuacji służby zdrowia sprawiają, że pacjenci zaczynają bać się leczenia i przestają ufać lekarzom. Coraz częściej zwracają się do nas, jako do organizacji rzeczniczej, o pośredniczenie w kontaktach z lekarzami. Obecnie wiele obaw rodzą doniesienia dotyczące zabiegu usunięcia zaćmy oraz obniżenie wyceny samej procedury, której konsekwencją może być obniżenie jakości zabiegu.
Rozumiemy emocje naszych podopiecznych, dlatego zwracamy się do wszystkich okulistów o wspólne działania, których celem ma być przeciwdziałanie obniżaniu jakości świadczeń zdrowotnych udzielanych w Polsce, a także przeciwdziałanie formalizmowi, który oddziela pacjenta od lekarza.
Zależy nam nad budowaniu dobrych, partnerskich relacji, opartych na wzajemnym szacunku. Pacjenci nie chcą być anonimowi. Chcą mieć prawo do rozmowy o swoim schorzeniu, żeby móc zrozumieć, na czym ono polega. Mają prawo wiedzieć, jak będzie wyglądała procedura ich leczenia, łącznie z informacją o używanych lekach i materiałach.
Pacjenci, dla których nie ma dziś ratunku i muszą utracić widzenie, potrzebują szczególnie troskliwej opieki i wsparcia. Dla takich pacjentów wsparciem jesteśmy my, specjaliści rehabilitacji, pracujący w Polskim Związku Niewidomych. Pacjenci z zaćmą natomiast to taka grupa chorych, któerj możemy pomóc wspólnie.
